,,Ostatni taki pejzaż” – wystawa fotografii Pawła Oleszczuka. Wernisaż wystawy odbył się 15 października o godz. 18:30, w sali widowiskowej.
Dlaczego wystawa nosi właśnie taki tytuł? Otóż, jak mówi o niej sam Autor, jedną z przyczyn ,,wyboru takiego, a nie innego tytułu jest czas, który na naszych oczach przyspiesza. Oczywiście zawsze można było powiedzieć, że wśród wzgórz coraz mniej widać czerwonej dachówki i drewnianych stodół i że zwierzęta coraz bardziej boją się człowieka. Ostatnio jednak częściej słyszymy o zmianie klimatu, możemy ją też sami zauważyć, jeśli uważnie będziemy obserwować zjawiska pogodowe. Nasza cywilizacja dąży nie tylko do pomnażania stanu posiadania, ale i do zwiększania tempa, w jakim się go pomnaża. To sprawia, że przyspiesza również eksploatacja i zmiany w pejzażu. Wśród zielonych wzgórz pojawia się coraz więcej masztów telekomunikacyjnych i żwirowni, nowe drogi szybkiego ruchu przecinają dziewicze dotąd krajobrazy, stare lasy znikają i nawet pojęcie parku narodowego znaczy coraz mniej. Jak długo potrwa jeszcze na Warmii cisza i spokój?
Jak długo jeszcze słychać będzie opowieści starych drzew i prowadzących w dal polnych dróg?”
Wydarzeniu towarzyszył koncert Marcina Piotrowicza z piosenkami zespołu The Beatels.